Instagram

Translate

wtorek, 5 stycznia 2016

THINK ABOUT



I often meet people who are jealous of my life, my travelling around the world, money or my way of perceiving the world. One day my beloved sister played a song to me, which has motivated me to extend the sense of it and write a post in here. I won’t be surprised if someone gets disappointed or more: I will be criticized.
I am pretty sure that at least for one person after reading this the song will be quite easy to understand. 
And many of you will understand why I am who I am. 
I Hope after reading this you will consider your life and after that you’ll take 5 sec of reflection.



The sense of life 

Has anyone of you ever wondered about your life? Do you remember your first summer when you were somewhere at the plaza with you parents, siblings, grandfathers you cheated on pigeons? When you went to the lake where you had your first lesson on swimming? Where you climbed a tree and didn't worry about eating unwashed fruits straight from the tree? Do you remember being clean as a tear, and your heart beating so slowly but steady? Can you remember your happy face, the happiness felt from the little things and jokes? You trusted people, you could have seen a piece of good in anyone, you could have seen Christ, and this was your pure, small soul. You loved your life, you could have been found everywhere doing everything, you always wanted to reach everything and touch it. The main aim for you was just to be HERE, you didn’t worry about anything. Everything you had seen so far and touched so far was so kind of magic and different...an innocent kind of life. You were the little human, who loves the life and you needed nothing from life. Everything seemed to be so uncomplicated and only problem for you was that you wanted to be mature. 

And when you become one.. 

Do you remember your first walk with the girl? You were in the park, walking for so long, needing nothing but each other. Do you remember the sense of humour and charm you shared together. You didn’t have a car, phone or money but you were still happy because you were appealing to her with nothing but yourself. Hours went by as you wondered how to kiss the girl. However, you were not so brave to do that and going back home all you had on your mind was her. You didn’t feel disappointment, you felt nostalgic and only thing you wanted to do was to fall asleep the quickest you can just to wake up another day and meet her, and hear you heart beat again with this flawless love. You were a sportsman. Your Father and your Grandpa showed you how to play football, basketball, volleyball. You took part in competitions of running inside the park. You went fishing with your grandfather to the lake, and after that your Grandma fried the fish for your supper. Can you remember the taste? I know you can. You will never forget how it was. Evenings you were on your knees just to pray to God as your Grandma showed you how to do. She taught you good behaviour and manners and as a reward you were given sweets. Every Sunday you went to church where you prayed and after the Mass you visited your family. You met your cousins and uncles. You ate dinner, watched comedy films, you played hide and seek in the backyard. Your drawings were beautiful, colourful, full of imagination which were totally understood by you. The life was beautiful, pure life, a miracle. 

What is your life now? 
What happened? 
What made your life complicated? 
A sin.
You can say what you want, you can criticize me, but you can’t lie to yourself. You know your life the best, you only know you much have you changed during last 10-15-20-40 years. There will come one day, when you will fall on the ground and what see.. your life. You can see whole your life. Your hair will turn grey, face will get some wrinkles, the beauty will pass by.. I wish you not to want to put the clock back and to not feel how much time have you lost. Life speeds by and don’t know when it does. Today you are born, tomorrow you die, because death keeps no calendar. 
So try to live your life, use the time, 
every day and every hour. 
NOW AND HERE 
just not to regret in few years. 
We all are children, children of God, but we forgot how to love Him.















Zastanow się



Często spotykam sie z ludźmi którzy zazdroszczą mi mojego życia , podróżowania , pieniędzy czy nawet tego, jakie mam podejście do świata . Pewnego dnia moja cudowna siostra puściła mi pewna piosenkę, która zmotywowała mnie do tego by rozbudować jej sens i napisać o tym właśnie tutaj na moim blogu . Nie zdziwię sie jeśli dzisiejszy postem kogoś rozczaruje , lub zostanę skrytykowany . Ale jestem pewien ze przynajmniej jednej osobie pomogę zrozumieć … 


SENS 
A wielu z was wyjasnie, dlaczego jestem, jaki jestem … mam nadzieje ze czytając to dostrzeżecie swoje Zycie i ze po skończeniu będziecie mieli choćby 5 sec refleksji i zastanowienia sie .


                                  ( z Siostra 2007r./ With sister in 2007)

Czy Ktoś kiedyś zastanawiał się nad swoim życiem ?
Przypomnij sobie swoje pierwsze lato,spędzałeś czas na mieście ze swoimi rodzicami, dziadkami, rodzeństwem. Ganiałeś gołębie na rynku, jeździłeś nad jezioro gdzie uczyłeś się pływać. Wspinałeś się na drzewa i zrywałeś słodkie czereśnie jedząc je i nie przejmując sie tym że sa nieumyte.
Byłeś Czysty jak łza, twoje gorące serducho biło tak równo , uśmiechnięta buzia , radość nawet z małych rzeczy , z niewinnych żartów . Ufałeś ludzą , dostrzegałeś w każdym dobro , Chrystusa , ta twoja czysta mała dusza . Kochałeś życie, zawsze było cie wszędzie pełno , zawsze wszędzie chciałeś iść ,wszystko zobaczyć, dotknąć . Cel twojego istnienia w tamtym czasie było poprostu być , być TU , o niczym innym nie myślałeś . Wszystko, co widziałeś i słyszałeś było magiczne i inne …takie niewinne życie .
Byłeś małym człowieczkiem ,który kocha żyć , i nic więcej od życia nie potrzebowałeś . Wszystko było tak proste , a twoim największym problemem było to ze chciałeś końcu być dorosły .

A gdy trochę dorosłeś …

Pamiętasz pierwszy spacer z ta dziewczyna ? byliście w parku , szliście tak długo , nic nie potrzebowaliście tylko siebie , swój humor i ten czar który między wami iskrzył . Nie miałeś samochodu , telefonu , pieniędzy … ale i tak byłeś szczesliwy, bo nie imponowałeś jej niczym innym niz sobą samym . Mijały godziny a ty zastanawiałeś sie jakby tu pocałować te dziewczynę choć w policzek , po czym i tak sie na to nie zdobyłeś . A wracając do domu i tak ciągle o nie myślałeś . Nie czułeś rozczarowania , czułeś tęsknotę i chciałeś jak najszybciej zasnąć by jutro znowu sie z nią zobaczyć i znowu mieć szanse rozgrzać swoje serce tą niewinna miłością .
Byłeś sportowcem .Twój tato , dziadek, zarazili cie sportem grałeś w futbol ,kosza, siatkówkę . Chodziłeś na zawody biegania do parku . Zaraziłeś sie sportem na dobre
Z dziadkiem jeździłeś rowerem na ryby nad jezioro , a potem babcia smażyła je na kolacje . Pamiętasz ten smak ? Wiem ze tak , tego nigdy nie zapomnisz .
Wieczorem zawsze klękałeś przed łóżkiem a Babcia uczyła ciebie jak sie modlić , uczyła cie dobrych manier a w nagrodę dostawałeś cukierka .
Co niedziele chodziłeś do kościoła gdzie do modlitwy składałeś ręce , a po kościele jeździłeś do rodziny . Spotykałeś wszystkich kuzynów i Wojków , jedliście obiad oglądaliście komiksy ,bawiliście sie w chowanego u babci na podwórku.
Rysowałeś piękne rysunki , kolorowe , pełne wyobraźni , które tak naprawdę rozumiałeś tylko Ty … Piękne zycie , czyste zycie , cudo .


                                       

Jakie jest twoje zycie teraz … co sie stalo ? Co komplikuje zycie ? Grzech…

Możesz mówić co chcesz , możesz myśleć co chcesz , możesz mnie krytykować … ale sam siebie nie oszukasz . Ty sam znasz swoje zycie najlepiej , Ty sam wiesz jak bardzo zmieniłeś sie w ciągu ostatnich 10-15-20-40 lat . Kiedyś przyjdzie dzień w którym padniesz na ziemie i zobaczysz cale swoje …Zycie

Widzisz cale swoje Zycie …

Twoje włosy posiwieją , twarz sie postarzeje , uroda przeminie … Życzę Ci byś w tamtym momencie nie zapragnął tego by cofnąć czas , byś nie czul ze zmarnowałeś tyle lat . Bo zycie tak szybko przemija , nawet nie wiemy kiedy . Dzis sie rodzisz , jutro umierasz ponieważ nie znasz dnia ani godziny . Wiec wykorzystaj każdy dzień i każda godzinę TU I TERAZ tak by nie żałować jej za pare lat . Wszyscy jesteśmy dziećmi, dziećmi Boga tylko zapomnieliśmy co to znaczy go kochać















*Piosenka motywacyjna z ktorej porzyczylem pomysl to Tau - Lato 2000